Do tej pory wszelakiej maści dodatki do gier z serii Grand Theft Auto były tworzone tylko i wyłącznie przez zagorzałych fanów "Wielkich Kradzieży Aut". Z tą tendencją zrywa jednak GTA IV. Co prawda modding do "czwórki" rozwija się z coraz to szybszym tempie jednak tym razem postarali się nawet panowie z R*. Wszyscy bowiem wiemy, że na konsole Xbox 360 szykuje się ekskluzywny dodatek o nazwie "The Lost and Damned".
Posiadacze "trzystasześćdziesiątki" są wniebowzięci faktem, iż to tylko i wyłącznie na ich kochaną konsole ukaże się "TLaD". Jednakże to nie koniec radości zwolenników maszynki Microsoftu. Bowiem jak można przeczytać w internecie czas jaki będzie potrzebny na całkowite ukończenie fabuły "The Lost and Damned" ma wynosić około 20 godzin! Jest to o tyle niezwykłe, że w dzisiejszych czasach większość nowo powstałych gier (nawet tych wysoko budżetowych) zapewnia nam o dużo mniej czasu zabawy, a nie mówiąc już o pojedynczych dodatkach DLC.