dziwne
najlepiej kup nowego kompa i problem z głowy
kilka lat temu zainwestowałem w chłodzenie freonowe, przy czym jest temp 8-12 stopni
jak w lodówce, ale to jest dość drogi wydatek
może zainwestuj w chłodzenie wodne, albo pop rostu wyczyść dokładnie całego kompa
umyj go i takie tam, najlepiej w pralce hehe..

PS. jak zdrapywałeś starą pastę to nie zrobiłeś czasem jakiejś ryski na Procku, czasami to bywa przyczyną nadmiernego grzania

Również polecam zainwestowanie w nowego procka, skoro on Ci tak się grzeje to więcej pomysłów nie mam. Możesz jeszcze kupić dodatkowe chłodzenie lecz czy jest sens?

No nie wiem czy kupno procka będzie dobre bo skoro ten się grzeje to i inny będzie. Zmienię pastę jeszcze raz i zobaczę wtedy. Jeden wiatraczek trzyma się tylko na jednym ząbku może to to?

to nie to
mi sie kiedyś trzymał na taśmie klejącej i dobrze chłodziło
zapomniałem o jednej rzeczy
jak zmieniłem paste to przez chyba 2 odpalenia kompa też miałem wyssoką temperaturę
a potem się ustabilizowało
nie wiem czy to ma jakiś wpływ

No też tak myślałem .Komp chodzi już ok 6 godzin i nadal taka temperatura. Musze jeszcze raz tą paste zmienić bo poprawiałem ja i może to to.

nie nakładaj na nowo
zostaw tak jak jest, jesli masz za dużo to poprostu zetrzyj nadmiad

Ty mu o freonowym gadasz jak freonowe jest dla podkręcaczy xd. Nie każdy ma tyle kasy aby zainwestować w chłodzenie wodne, toteż jak będziesz chciał kupić chłodzenie to polecam produkty firmy Scythe, np. Ninja , Mugen 1/2 i Katana 3. Na lolegro do wyrwania za małe pieniądze.

Ale to chyba nie wina chłodzenia bo przecież wszystko było ok a do teraz . Chłodzenie chodzi tak jak chodziło tzn. wentylatory się kręcą. A może być to wina Windowsa czy też oprogramowania lub sterowników? Bo to się zaczęło zaraz po przeinstalowaniu Windowsa.

No baa, ja na chłodzeniu nie mam wentylatora i też działa. Jeżeli zmieniałeś sterowniki to na jakie?

Względem poprzedniego systemu to zmieniałem tylko od grafiki i kodeki video. I ten Windows co mam to jest taki sklejany. Zainstalowałem z SP2 i włożyłem płytę po zainstalowaniu z SP3 i otworzyłem płytę w moim komputerze i doinstalowałem SP3.

nie rozumie...

Kombinujesz :), najpierw zainstaluj windowsa z sp2 a potem ściągnij z neta sp3 i doinstaluj.

Wiem ale przy moim necie to ja dziękuje:)

Czyli że wolisz procek jako kaloryfer w domu niż normalne działanie? Jeżeli sprawa była by tak krytyczna nie patrzałbym na takie pierdoły jak czas pobierania SP3.

Czyli co mam przeinstalować windowsa? Ale jutro to zrobię bo już dziś mi się nie chce