mam dosc dziwny problem z kompem
przy instalacji systemu "pali mi sie twardy dysk" tzn. system mi pokazuje że jest spalony jednak gdy podłączam go pod inny komputer wszystko działa jak należy
dziś taka anomalia pojawiła mi sie na 1 dysku sata samsung 160 GB i 5 dyskach ATA 80 GB


zainstalowałem windowsa za pośrednictwem innego kompa i podłączyłem pod swojego i dziwje sie to samo
dysk niby spalony

pytanie czego to może być wina
płyta główna, taśmy, nie wiem...

aha
dysk sata samsung 160 GB odebrałem wczoraj z servisu i przy isnstalacji windowsa zawiesił mi sie komputer
przed podłączeniem servisowanego dysku pozostałe chodziły bez problemu

Pożycz od kogoś płytę główną i taśmy, zmień je u siebie i zobacz czy problem nadal występuje.

pisałem przecież że testowałem na innym kompie i działa w porządku
tylko na moim wyskakuje że jest spalony

nie otwierając nowego tematu

kupiłem dziś dysk twardy Haitachi 500 GB
windows sie normalnie zainstalował i tyle
od tej pory ysk nby pracuje ale windows nie działa i mam tylko czarną plame na ekranie
co wiecej podłączyłem stary dysk i też nie działął

teraz dopiero jak mam podłączone oba stary i nowy (niedziałający) to mi idzie stary dysk